piątek, 14 stycznia 2011

buttony

Moja nowa seria broszeczeczek małych i kolorowych, dlatego nazwałam je buttons bo są jak małe guziczki i jeszcze okrągłe no i w głowie gdzieś siedzi folk a co tam niech wyjdzie na świat.



podstawa był brąz aplikacje z granatu bieli i różu, mało widoczne bo wszystko małe.


Szarość, biały, fiolet, żółcień.
  



Oczywiście ukochane szarości i fiolety.


no i pyczki w dwóch odsłonach i ograniczonej kolorystyce, lubię takie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz